
Dlaczego jeżdzę na festiwal Woodstock?
Gdy myślę o prawdziwych wakacjach i prawdziwym wypoczynku to od razu widzę uśmiechniętych ludzi, którzy szwendają się na terenie festiwalu Woodstock. Pierwszy raz w Kostrzynie nad Odrą pojawiłam się w 2013 roku i od tego momentu przyjeżdżam co roku, aby spędzić cudowny czas na przystanku Woodstock. Tegoroczny festiwal był już moim piątym i stwierdzam, że każdy z nich był równie wspaniały, co roku była cudowna zabawa, niesamowici ludzie, mnóstwo uśmiechów, pozytywne nastawienie, dużo interesujących rozmów i oczywiście duża dawka muzyki. Choć festiwal oficjalnie rozpoczyna się w czwartek, to zawsze przyjeżdżam jeden lub dwa dni przed jego rozpoczęciem. Uwielbiam obserwować jak z godziny na godzinę przybywa coraz więcej namiotów i festiwal staje coraz bardziej kolorowy.

Każdego sierpnia do Kostrzyna przyjeżdża ponad 200 000 ludzi. Coś w tym miejscu jest magicznego, że społeczność tworząca to „miasto” na te kilka dni jest po prostu wspaniała i niesamowita, a do tego nie ma wątpliwości, co do unoszącej się pozytywnej energii. Niestety jest wiele osób, którym bardzo zależy, aby ten festiwal przestał się odbywać i znajdziecie w mediach niejeden reportaż czy artykuł, który negatywnie wypowiada się o tym wydarzeniu. Trudno, żeby wymagać, aby w takim tłumie nie znalazły się osoby, które mają złe intencje, funkcjonuje to dokładnie tak samo, jak w każdym istniejącym mieście. Oczywistym jest, że zdarzają się różnego rodzaju kradzieże czy bójki, lecz to, co odróżnia je od naszej codzienności to brak obojętności obserwatorów danych sytuacji. Nie raz sama reagowałam na różnego rodzaju zagrożenia lub byłam świadkiem, gdzie w kilka sekund, osoby będące obok zaistniałej sytuacji, nie mającej z nią nic wspólnego np. rozdzielały szarpiące się osoby. W normalnym świecie albo balibyśmy się zareagować albo stwierdzilibyśmy, że ta sytuacja nas nie dotyczy – to jest właśnie magia Woodstocku.
Zapraszam na mój film, w którym uchwyciłam, to co kocham na Woodstocku:
Jeżeli nigdy nie odważyliście się do tej pory wybrać na Woodstock i nie wiecie dlaczego wszyscy szukają Andrzeja, serdecznie zapraszam na kolejną edycję, gwarantuje Wam, że będziecie się świetnie bawić.
Nie przejmuj się tym, że wśród Twoich znajomych nie masz nikogo kto chciałby się z tobą wybrać na ten festiwal, pakuj plecak, niczego się nie boi, zapewniam, że już w pociągu zapoznasz nowych ludzi i przestaniesz myśleć, że jesteś tutaj sam. Nie wiesz jak się spakować? Przygotowałam dla Ciebie pełną listę rzeczy, które pakuje do swojego woodstokowego plecaka
A Ty za co lubisz Woodstock??